ANIOLY I DEMONY

dostalismy darmowe bilety z pracy wiec bylam.

Ogolnie film byl dobry i prawde mowiac nie wiem czy daloby sie go zrobic lepiej. Muzyka, scenografia, aktorzy wszystko ok.

Ale filmu nie polecam. Zaczyna sie od scen, ktore uwazam za profanacje.

Ci, ktorzy czytali ksiazke wiedza, ze na jej poczatku umiera papiez a potem dzieja sie rozne rzeczy. Film zaczyna sie scenami z pogrzebu Jaka Pawla II. Potem pokazuja jak odkrwaja jego trumne a papiez jest juz lekko przygnily i ma fioletowy jezyk i usta bo zostal zatruty. Nie chodzi o to, ze sceny sa drastyczne, ale sam fakt profanacji. Po co? w jakim celu potrzbowali takiego aktora do swojego filmu?

Dla mnie, choc nie chodze do kosciola, Papiez byl niezwykle wazna osoba. Przeczytalam o nim sporo ksiazek, jestem pod wrazeniem jego madrosci, charyzmy,dobroci. Nie podoba mi sie pomysl wykorzystania jego smierci dla potrzeb filmu, ktory podobnie jak ksiazka ma dosyc “wolny:” stosunek do prawdy historycznej oraz instytucji kosciola.

Houk!

Leave a comment