Najpierw dobre wiadomosci. Potwierdzenie do reki dostane w poniedzialek, ale na dzien dzisiejszy przez telefon uzyskalam informacje, ze Gosia ma lekko przekroczone normy na rosliny straczkowe a na cala reszte alergii nie ma. Czyli gicior, bylo by szkoda gdyby na przyklad nie mogla jesc bananow albo bulek, skoro to jedna z nielicznych rzeczy, ktore je. Pytaniem pozostaje na co ma alergie, bo jest efekt a nadal nie znamy przyczyny?
Poza tym postanowilam wyprawic Boskiemu male, przedwczesne urodziny. Przedwczesne, bo postanowilam, ze mu kupie crocsy a te mozna wymienic albo zwrocic tylko w ciagu 2 tygodni od zakupu, a nas w tym czasie nie bedzie w Blave.
W celu zakupu butow wybralysmy sie z Gosia do Auparku – takiej galerii handlowej do ktorej jedzie sie od nas wozkiem z 50 minut szybkim krokiem. Dzien wczesniej niby mimochodem pytalam sie Boskiego jaki ma nr butow: 9,5.
Wybralysmy buty, kupilysmy 10. Wyjechalysmy ze sklepu. Potem stwierdzilam, ze Boski zawsze wydziwia wiec moze lepiej kupie nieco wieksze. Wymienilysmy buty na 11. I wtedy dowiedzialam sie, ze na zwrot lub wymiane mam 14 dni a urodziny za 3 tygodnie.
Skoro tak, to stwierdzilam, ze zrobie Boskiemu miniurodziny i pojechalysmy do sklepu kupic produkty. Miedzy innymi mieso na tatara za 11 EUR (24 EUR/kg). Przy kasie okazalo sie, ze … nie mam jak zaplacic bo nie mam portmonetki. Hmmm… pomyslalam, ze moze zostala w sklepie Crocs. I w dluga przez caly Aupark (a to bardzo duze centrum). Byla!!! hurra!!! I znowu do sklepu odebrac rzeczy, ktore pani zostawila przy kasie. A potem znowu z powrotem, bo mieszkamy od strony sklepu z butami. Potem jeszcze 50 min drogi do domu i….
Zrobilam tatara – z cebulka, jajeczkiem, nawet kiszone ogorki mialam, bo Siostrunia przywiozla. A Boski; – tatar? fuj! ja nie jem surowego miesa!
no to sie troche zdziwilam.
Dobra, nie szkodzi. Wyciagnelam buty a Boski: – co mi to kupilas, tylko wiesniacy chodza w crocsach???!!! (ja bym bardzo takie chciala wiec chyba sie kwalifikuje). Poza tym sa za male!
A potem juz zaczal mnie przepraszac, ze jest debilem, ze to tak z niego wypadlo 🙂