Boski opowiada Maluszkowi swoja wersje bajki o krolewnie Sniezce a ja przyszlam na dol posprzatac. Ale sie mamy dobrze 🙂
Jutro Mloda wyrusza razem z tata na 2 dniowy mesko-dzieciowy wyjazd. Nie wiem jak ja przezyje do niedzieli bez Malej Krolewny. Uwiebilam kazda kosteczke tej kobietki.
Dobranoc!