O RELIDZE, CO (NIE) BYL BOGIEM

Obejrzalam film Bogowie z Tomaszem Kotem w roli glownej. Przeczytalam ksiazke Religa D. Kortko i J. Watoly. Obie pozycje goraco polecam!

Film jest porywajacy. Siedzialam jak przybita i co chwile mowilam sobie w duchu ”o kurwa” komentujac akcje na ekranie. Nie byla wartka za to niezmiernie wciagajaca. Bardzo mi sie podobalo prowadzenie postaci Religi. Nikt z niego Boga nie robil. Wrecz odwrotnie. Czlowieka z wszystkimi wadami i zaletami. Wlasciwie taka esencje czlowieczenstwa. Szalenca, opetanego swoja misja uratowania tych, ktorych nikt wczesniej ratowac nie mial odwagi (poza jednorazowa proba prof. Molla). I wcale nie stracilam do niego szacunku, bo pil. Wszyscy wiedzieli, ze pil jak mu umarl pacjent i wszyscy wiedzieli, ze nie pije przed wejsciem na sale. Odwrotnie ciesze sie, ze na sile z niego nie zrobili czlowieka z brazu, bo to byl jednak film biograficzny a nie beatyfikacyjny.

Z informacji, ktore mam wynika, ze Religa zdecydowanie nie uwazal siebie za Boga. Osoby mi bliskie, ktore poznaly go osobiscie twierdza, ze byl otwartym, normalnym czlowiekiem, ktory znal swoja cene, ale nie mial potrzeby sie wywyzszac. Pacjentow do operacji kwalifikowal wylacznie na podstawie ich karty przebiegu choroby. I tym sie moze roznil na przyklad od krakowskiego profesora Antoniego Dziatkowiaka, ktory tez jest swietnym kardiochirurgiem.  Ten, z tego co opisuje ksiazka, codziennie sprawdza czy mu sie aby aurola nie przekrzywila. Prof. Dziatkowiak rowniez osobiscie kwalifikuje pacjentow do przeszczepu. Najpierw wybiera najciezej chorego ale ma byc chory tylko na serce a potem tego, ktory jest lepiej wyksztalcony, ma dzieci, nie ma nalogow, itd… Niby spelniam te wszystkie kryteria i w zasadzie zgadzam sie z jego opinia, ze lepiej dac serce czlowiekowi myslacemu bo sa wieksze szanse, ze przezyje, tylko… mysle sobie na przyklad o moim ukochanym Dziadku, ktory nie mial znowu tak szalowego wyksztalcenia a do tego chory zoladek i mysle sobie… chcialabym zeby jakis ”Bog” roscil sobie prawo do decydowania czy ewentualnie nalezalo by sie mu zycie? Mysle, ze bezpieczniej bedzie jak nikt z nas nie bedzie sie stawial do roli Boga. Wystarczy, ze zostaniemy ludzmi, to dostatecznie trudne.

Co do ksiazki to trzeba jeszcze wspomniec o szacie graficznej. Przepiekna, rzucajaca sie w oczy okladka. Odpowiednia wielkosc liter w srodku. Sporo, choc nie za duzo, zdjec. Cudo. Mysle, ze gdyby bylo wiecej tak pieknie opracowanych ksiazek, mialo by to pozytywny wplyw na poziom czytelnictwa w Polsce. Brawo dla Agory SA.

No to co? Zapraszamy do kina i ksiegarni. Kolejnosc dowolna. Naprawde warto!

Advertisement

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s