JUZ NIE JESTEM SAMA

Gosia jest niesmiala a w wielu sytuacjach po prostu bojazliwa. Na przyklad niedawno bylysmy na poczcie a ja uswiadomilam sobie, ze potrzebujemy 2 numerki do okienek. Jednoczesnie, w zwiazku z wielkim brzuchem, nie chcialam stracic miejsca siedzacego. Zeby go nie stracic Gosia musiala by siedziec sama na krzeselku a ja bym odeszla ok 4 metrow po numerek (przy czym ona  by mnie wiekszosc czasu widziala). Cala operacja zajela by minute. Bala sie tak strasznie, ze nie bylo takiej opcji. Albo razem, albo wcale. Podobnie w wielu innych sytuacjach. Mimo nieomal 5 lat nie mozna oddalic sie od mamy na krok.

Teraz nagle jest inaczej. Moge ja zostawic z Zuza w wozku przed sklepikiem do ktorego ciezko wozek wcisnac, albo w przedszkolu kolo szafek jak ja musze zajrzec do klasy. Nagle okazalo sie, ze juz nie jest sama. Taki maly czlowiek dal jej poczucie bezpieczenstwa i odpowiedzialnosci. Wlasnie do tego potrzebna jest Siostra.

XXX

A tak na marginesie zywy przyklad, ze do drugiego dziecka czlowiek ma jednak wolniejsze podejscie. Na zdjeciach Tatus ”zajmujacy sie” coreczka wieczorowa pora, w Pradze…

Tatus z coreczka

i Warszawie:

Tatus i coreczka

Advertisement

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s