autor: V.E. Frankl
Czytam ksiazke “Czlowiek w poszukiwaniu sensu”. Coby bylo smieszniej, czytam po sÅ‚owacku. Jest bardzo wciagajaca. Na tyle, ze absolutnie nie czuje, ze czytam w niecodziennym jezyku.
Prof. V.E. Frankl, psychiatra i neurolog, byl autorem tak zwanej 3 wiedenskiej szkoly psychoterapii. On nie kazal lezec na kozetce i zastanawiac sie jaki wplyw mialy na nas uklady z ojcem albo problemy sexualne, zamiast tego pytal sie pacjentow co jest ich motorem do dzialania. A konkretniej: dlaczego wlasciwie sie nie zabijesz? Droga do znalezienia sensu zycia moze byc zdaniem autora: praca, dosiadczanie czegos lub spotykanie kogos, albo cierpienie.
O tym ostatnim autor, wieloletni wiezien Oswiecimia i innych obozow koncentracyjnych, wie az za duzo. Ksiazka to jednoczesnie naukowa, spokojna analiza zachowan wiezniow, napisana na podstawie doswiadczen profesora.
Ksiazka jest napisana ladnie, ciekawie, dobrze sie czyta. Jednoczesnie nie jest to plytka, ani latwa lektura. Po prostu czasem czlowiek zobaczy, albo inaczej kogos pozna i jakos tak od razu czuje, ze warto miec do tej osoby szacunek. Takim czlowiekiem godnym uwagi i szacunku niewatpliwie byl prof. Frankl.
Jedna z tych pozycji, ktore powinnismy przeczytac, a najlepiej miec. Zachecam.