8:00 pediatra, 10:00 laryngolog. Obydwoje potwierdzili diagnoze. Pani laryngolog pobrala material z uszka, porzadnie je wyczyscila strumieniem wody i zapisala kropelki z antybiotykiem do stosowania lokalnego. Zu nawet nie pisnela podczas procedury badania i mycia. Pani laryngolog powiedziala, ze czasem tak wlasnie jest, ze 1,5 letní czlowiek jakos potrafi sie opanowac a 12 letni wyje przy plukaniu ucha przy aplauzie mamusi.
W kazdym razie przyszlismy dostatecznie szybko. Ucho jest w dobrym stanie i jak wszystko sprawnie wyleczymy to nie musimy sie obawiac niedosluchu, ktory jest czesta konsekwencja nie leczenia (lub zlego leczenia) przewleklego zapalenia ucha srodkowego. Kontrola w srode.
Nieustannie mnie dziwi wysoka przezywalnosc ludzi w Wielkiej Brytanii. Zdaniem lekarza londynskiego Zu byla zdrowa juz tydzien temu…
Jak slusznie zauwazyla K czlowiek nie musi byc doktorem, wazne zeby mial doktorat ze swojego dziecka i jak czuje, ze cos jest nie tak, to dzialal. Tylko to czasem takie trudne i meczace. Z jednej strony nie byc odbierana jak oblakana mamuska, z drugiej dotrzec jednak do specjalisty jak sie mieszka w dziwnym miejscu.
Tym razem jest szansa na sukces, oby tak zawsze.