Moj stary telefon (czytaj piekny sluzbowy iphone Boskiego, ktory mi oddal w uzywanie) wzial sie jakby popsul. Popekana szybka to nic, ale ciagle cos sie blokowalo az w koncu internet otwieral sie tylko na jakiejs stronie o orlach, co mnie przekonalo do zwrotu cuda.
W pracy ustalili, ze naprawa by kosztowala 283 EUR, czy moze jednak Boski nie woli nowego? Doszlismy do wniosku, ze juz dluzej nie powinien sie bronic przed przepisowym Blackberry a ja sobie kupie swoj wlasny, osobisty telefon. No… nie tak szybko, najpierw dali mu jakis telefon ”na teraz”… HTC konkretnie – w ten sposob dowiedzialam sie, ze HTC nie jest telefonem moich snow. Chyba byl jakis nieteges, bo nastepnego dnia sie popsul. No to dali Boskiemu inny telefon ”na teraz” jakas wypasiona Nokie. Z jej pomoca udalo mi sie dostac na internet na jakies 15 minut przez bluetooth a potem odjechalo do krainy wiecznych lowow. Szybko wiec podjelismy decyzje o zakupie telefonu, zeby juz w koncu byl moj a nie jakis wyproszony i srednio dzialajacy.
Udalo mi sie przekonac Boskiego, ze moge sobie kupic Iphone 4s 64GB… ale jak weszlam do sklepu i rzeczywiscie mialam wydac o 5000CZK wiecej za aparat o wypasionej pamieci, to waz w kieszeni powiedzial, ze po jego trupie i kupilam taki z 16GB pamieci. No i mam. Jest sliczny. Z pewnoscia ma wiele wad (na przyklad internet przez hotspot chodzi wolno), ale co mi tam. I tak go kocham.
Kocham go tez dlatego, ze jak juz wyszlam z zakupionym telefonem to zauwazylam drobny napis na opakowaniu, ze taki telefon, zeby dzialal trzeba aktywowac przez internet. Ha! tylko ja go wlasnie potrzebuje zebym miala internet! No to dawaj do sklepu prosic o aktywacje. A tam sie okazalo, ze do takiego telefonu to musi byc miniSIMkarta (whf?), ktorej oczywiscie nie mam wiec mi ja wyprodukowali… i musialam kupic korektor czy cus cobym ja mogla uzywac w normalnym telefonie. Pan aktywowal. Potwierdzili, ze z moja taryfa moge bawic sie do woli. WIec jestem! Gdybym nie zauwazyla napisu i musiala jeszcze raz dylac do sklepu to juz bym dzis nie pisala zastrzelona wlasnorecznie z luku.
—
Zalatwilam tez sprawy w urzedzie. Godzina stania w kolejce i bylam tam jak na koniu. Moze gdyby kazda z 2 dostepnych pan obslugiwala inna osobe bylo by szybciej, ale moze maja jakas inne metode? ( obserwowalam, ze jedna obsluguje, druga pije herbate i tak na zmiane?)
—
W niedziele byla Ksiezniczka z Mlodym. No no musze powiedziec, ze sie gosciu wyrobil i swietnie rozoznia polski i czeski jestem pod wrazeniem. Przez pierwsza czesc wieczoru, jak jeszcze nie stracil cierpliwosci do Gosi, super sie bawili. bez nas :))
—
Dzisiaj byla dla odmiany Zabeata z Ksieciuniem. Gosc jest 4 miesiace mlodszy od Gosi a gada jak najety. I to chlopak!!! Zdolne te dzieci w dzisiejszych czasach. Pani Krolikowska uswiadomila mi, ze mamy dobry chleb w piekarni za sciana. Dobrze jak nam ktos czasem powie cos oczywistego
—
Gosia usnela dzisiaj o 23;59. Chyba sie zastrzele. Teraz spi w swoim lozeczku, ciekawe do ktorej w nim wytrzyma. Wczoraj do 5 🙂
—
Jestem zachwycona ostarem dla Meryl Streep. Mialam nadzieje, ze dostanie za Diabel nosi prade, ale skoro nie wtedy to dobrze, ze choc dzisiaj:)