MIGAWKI

1. Mieszkamy na parterze i mamy zaluzje, ktore szczelnie zamykaja okna. Rano okolo 9 odsunelam zaluzje jakichs 20-30 centymetrow na gore i budzilam Mloda. W majtkach i koszulce, czyli mojim standardowym stroju nocnym. Po jakims czasie zauwazylam, ze ktos przyglada sie moim nogom. Analizuje je kawalek po kawaleczku. Po paru chwilach mlody wlasciciel oczu zorientowal sie, ze do tych nog tez jest doczepiony czlowiek, ktory sie na niego ze zdziwieniem gapi i uciekl. 

2. Nasza droga do windy w metrze wiedzie obok ratusza. Spotkalysmy tam cyganskie wesele. Panna mloda jak paczus, przepiekne wlosy spiete w kok, ogromna, falbaniasta suknia z trenem niesionym przez 3 male druchny, po boku wzruszony pan ojciec w bialej koszuli. Kolorowy doprowod ze 40 osob. Kruczoczarne pieknosci wcisniete w przymale, srebrne suknie do ziemi, panowie w kamizelkach od kolorowych garniturow. Dzieci poprzebierane w sukieneczki z falbankami. A ile smiechu i radosci! Wszystko przy dzwiekach harmonii i trabki. Cudne.

Advertisement

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s