PODZIWIAM SAMOTNE MATKI!

Cisza. Tym razem pozytywna. Krolewna pojechala z tatusiem przypywszym pociagiem do dziadkow a ja tu sama siedzie w domu i jak mi dobrze!

Przedtem widzialam jeszcze Pania Krolikowska najadlam sie chinskiego zarcia i lodow, no zyc nie umierac.

Dzis chcialam napisac, ze podziwiam samotne matki. Powaznie. Od wyjazdu Boskiego minely dopiero dwa tygodnie a ja juz sie ciesze, ze niedlugo znowu bedziemy mieszkac razem. I nie chodzi o brak mozliwosci samotnego wyjscia. PO prostu jako samotna matka sama robie wszystko. Sama gotuje, sama sprzatam, sama myje pastucha, sama piore, sama ide na zakupy. Komplet sama. Wiec sama latam jak czarownica na miotle, bo dzien jest jeszcze krotszy niz dotad. Mloda jest cudna. Da sie z nia jechac 3,5h pociagiem, da sie z nia isc do kina (wczoraj pierszy raz Smufry II), ale jednak potem trzeba ja napchac i wybeltac a to zabiera czas. Zwlaszcza jak akurat nie ma cieplej wody bo jest tygodniowa odstawka.

No coz.

Odejscie z pracy zbliza sie wielkimi krokami. Zanim sie to stanie musze zmienic system prowizji naszych handlowcow – na powiedzmy trudniejszy dla nich, szczesliwie przeprowadzic swoj dzial do nowego (gorszego powiedzmy sobie szczerze) budynku a potem, ktore to potem nastapi cca za 3 tygodnie… powiem im, ze jakby troszke wyjezdzam. 

Szkoda mi jak jasna cholera, bo ja ich po prostu bardzo lubie. 

Dobrze, ze wyniki ida na gore i zostawiam ich w radzo dobrym momencie. To zawsze mile odchodzic z tarcza. 

Szukam kogos na moje miejsce. Dzisiaj mialam nawet jakas rozmowe. Gosc byl fajny, ale najwiekszy team jaki mial to 5 osob, czyli milo, ale nie moge mu dac 30 liczac, ze jakos bedzie plywal. Skoro wyszlismy z zalozenia, ze nikt z moich ludzi (a 3 z nich ma zespoly wieksze niz 5 osob) nie jest w stanie zajac mojej pozycji, to nie moge wziac jakiegos leszcza, tylko dlatego, ze mysli, ze da rade. Szukamy dalej…

Bylam tez dzisiaj na badaniach. Utoczyli mi 7 albo 8 (bo sie nie moglam doliczyc) ampulek krwi na rozne immunologiczne cudenka. Za 2 tygodnie bede sie czula taka przebadana, ze az padne z zachwytu jak zobacze wyniki. Spodziewam sie, ze jestem zdrowa jak leszcz. Czyli jak zwykle.

A poza tym to jestem spiaca, tylko – wiadomo- nie zmarnuje tak milo rozpoczetego samotnego wieczoru na spanie. Chociaz, chociaz 🙂 zobaczymy!

Advertisement

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s