Niby mam wiecej czasu ale jakos tego nie widac. Dzien jest porozrywany pojedynczymi aktywnosciami a reszte udaje mi sie przebabic w koncertowy sposob. Musze sie wziac w garsc. Tylko skad ja wezme taka wielka garsc:))
Niby mam wiecej czasu ale jakos tego nie widac. Dzien jest porozrywany pojedynczymi aktywnosciami a reszte udaje mi sie przebabic w koncertowy sposob. Musze sie wziac w garsc. Tylko skad ja wezme taka wielka garsc:))